niedziela, stycznia 11, 2015

Karnawałowe Oponki.

Przepis na te oponki jest od długich lat w mojej rodzinie. Prosty i łatwy.
Oponki najlepiej jeść po usmażeniu- wtedy są najbardziej chrupiące. Na drugi dzień też są smaczne - ale jak to oponki lekko gumowate. Nie zrażajcie się tym:) Parę osób w mojej rodzinie uwielbia właśnie takie na następny dzień.

***
Składniki (na ok 60 oponek):
  • 0,5 kg białego sera
  • 0,5 kg mąki pszennej
  • 0,5 szkl cukru kryształu
  • łyżka aromatu waniliowego 3 całe jajka
  • 1/4 kostki masła lub margaryny
  • 2 łyżki sody 
  • 2 łyżki octu lub spirytusu 
Wykonanie:

 Ser zmielić, lub zetrzeć na tarce. Wszystkie składniki łączymy na stolnicy w jednolite ciasto. Jeśli macie schłodzoną margarynę to dobrze jest zacząć od posiekania jej z mąką. Ciasto wałkujemy na grubość ok 0,5 cm. Można też na trochę grubsze jeśli chcecie (wtedy je chwilę dłużej smażymy). Wykrawamy ciasto szklanką, a w środku kieliszkiem mniejsze kółka. Smażymy z dwóch stron na głębokim oleju ze smalcem.

Wykrojone środki oponek są najlepsze;)


4 komentarze:

  1. Bardzo puszyste :) Takie karnawałowe pychotki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jadłam takie bardzo dawno temu, a o podobnym kształcie robiłam jakiś czas temu, ale całość piekłam w piekarniku i też wyszły super :)) A Twoje wyglądają smakowicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oponki, pychotka mniam,mniam.robiłam w sobotę, znikają jak swieze bułeczki

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zrobię dzisiaj i zobaczymy jakie wyjda

    OdpowiedzUsuń