Przepis pochodzi z książki 103 Ciasta Siostry Anastazji. Muszę Was przeprosić za niestaranne zdjęcia Ambasadora. Tak szybko znikał z powierzchni talerza że zdjęcia były robione w ekspresie. Pomimo tego że ciasto składa się głównie z dwóch mas to nie jest słodkie, a dodatek ananasów i pokrojonej czekolady sprawia że jest jeszcze smaczniejsze. Nie jest pracochłonne a efektowne w smaku:)
***
Upiec jasny biszkopt. Przepis znajdziecie tu.
Składniki:
1 l mleka, 2 budynie śmietankowe, 2 łyżki mąki pszennej, 2 jajka, 2 żółtka, 2 kostki margaryny, 15 - 20 dag cukru pudru, 2 łyżeczki kakao, pokrojone orzechy włoskie, pół paczki rodzynek, czekolada, ananasy z puszki, sok z cytryny
Wykonanie: Masa: W 1/4 l mleka roztrzepać budyń, dodać całe jajka, żółtka i mąkę. Ważne żeby nie było grudek.
Pozostałe mleko zagotować i powoli wlewać naszą mieszankę. Energicznie mieszamy, tak żeby powstał budyń. Odstawiamy go do ostygnięcia. Przykrywamy- żeby nie zrobił się kożuch.
Margarynę ucieramy z cukrem pudrem i stopniowo dodajemy schłodzony budyń. Powstałą masę dzielimy na dwie części z czego jedną przekładamy do osobnej miski. Do jednej części dajemy kakao, orzechy, namoczone wcześniej w alkoholu rodzynki oraz pokrojoną czekoladę. Do drugiej (białej) części pokrojonego i dobrze odsączonego ananasa oraz sok z cytryny.
Przełożenie: biszkopt-masa ciemna-masa jasna.
Ozdabiamy wierzch startą czekoladą lub wiórkami czekoladowymi.
Kusisz, kusisz :) Takie ciacho to istna rozpusta! :)
OdpowiedzUsuńCiasta siostry Anastazji zawsze są nieco rozpustne :D Pyycha ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńZapraszam na : http://sylkahaha.blox.pl/2013/11/Wyniki-konkursu-makaronowego.html i gratuluję :)
OdpowiedzUsuńCo do przepisów siostry Anastazji, to bardzo lubię, zawsze praktycznie wychodzą i to naprawdę dobre przepisy. A Twoje prezentuje się naprawdę super :)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie - przepis z pewnością wykorzystam:)
OdpowiedzUsuńNigdy takiego nie jadłam, ciekawa jestem, jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńCiasto wspaniałe, smak z dzieciństwa - bo taki stary jest ten przepis. My jeszcze dawaliśmy na wierzch galaretkę.
OdpowiedzUsuńSuper ciacho :-)
OdpowiedzUsuńwygląda bosko po prostu, nie dziwię się, że ekspresowo znikał ;)
OdpowiedzUsuńkiedyś go zrobiłam i to faktycznie jedno z szybciej znikających ze stołu ciast - dzięki za przypomnienie przepisu
OdpowiedzUsuńAno zobaczymy czy uda mi sie tak jak na obrazku, mam zamiar go zrobic na swieta
OdpowiedzUsuńjak to 2 dkg cukru pudru
OdpowiedzUsuńmiało być 20 dag:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam pytanie. Na jak dużą blachę to jest?
OdpowiedzUsuńmuszę je upiec na pewno będzie pyszne zbieram przepisy muszę je dać synowej dziekuje
OdpowiedzUsuńwłaśnie zrobiłam:) wygląda super, a smakuje obłędnie:). Ja zrobiłam w dużej blasze i jeszcze nasączyłam lekko biszkopt.
OdpowiedzUsuńJa upiekłam ostatnio z tego przepisu: http://co-na-obiad.pl/kuchnia_polska/wypieki/ambasador.html
OdpowiedzUsuńSuper torcik, cudownie wygląd a jeszcze lepiej smakuje
OdpowiedzUsuńPierwszy raz robiłam budyń z całymi jajkami, masa nie zwazyla się i wyszła pyszna, dobry przepis
OdpowiedzUsuńWlasnie dzis robie...na zamówienie...ostatnio kilka lat temu robiłam...okazyjnie znikał w mgnieniu oka ..Pychotka
OdpowiedzUsuńCiasto robiłam wielokrotnie zawsze szybko znikał ����
OdpowiedzUsuńRaz ulepszyłam ciasto dodając na masę jasną ananasy z puszki i zalałam galaretką pycha
POLECAM
Nie rozumiem,dlaczego masa z margaryny,czy nie lepiej z masła.Margaryna psuje cały smak .No ale siostra to oszczednie🤭🤭🤭
OdpowiedzUsuńProszę sprawdzić na rok dodania przepisu- moze wtedy Pani zrozumie dlaczego jest w przepisie margaryna... A w tych czasach mam nadzieję, że użyła Pani masła? :) pozdrawiam.
Usuń